22 lutego 2010

(Nie)rozsądek Migalskiego

Po ogłoszeniu pomysłu Platformy Obywatelskiej, zgodnie z którym do urn wyborczych mogliby udawać się już szesnastolatkowie, odezwało się mnóstwo głosów, szczególnie przeciwnych. Zaciekawił mnie wpis na blogu dr Marka Migalskiego, posła do Parlamentu Europejskiego, z listy, jakżeby inaczej, Prawa i Sprawiedliwości.

Pan Migalski już w pierwszych słowach swojego wpisu atakuje pomysł, nie przebierając w słowach. Pisze on, że pomysł obniżenia granicy biernego lub czynnego prawa wyborczego nie ma sensu, dalej zaś twierdząc, że jest to m.in. absurdalne.

Pisząc tak odważnie, strzela sobie Pan, Panie Migalski, w kolano. Twierdzi Pan, że nie jest rozsądnym, by przyszłość naszego kraju leżała w rękach licealistów. Czy bierze Pan pod uwagę, że ci licealiści, których to tak Pan ignoruje, już niebawem siłą rzeczy nabiorą praw wyborczych?

Tezy zawarte we wpisie graniczą między odważnymi a idiotycznymi; ich autor zaś zdaje się nie dostrzegać korzyści, jakie niesie ze sobą połechtanie młodzieży. Donald Tusk nadając szesnastolatkom status obywateli z pełnią praw wyborczych zyska też ich sympatię, a jego partia – poparcie.

Myślę, Panie Migalski, że obrał Pan złą taktykę. Spośród wszystkich rzeczy, jakie mógł Pan teraz zrobić, wybrał Pan – w mojej opinii – najgorszą. Deprecjonowanie zdania i odpowiedzialności młodzieży odbije się na popularności Pana i Alma Mater Prawa i Sprawiedliwości. Nawet, jeżeli pomysł Platformy nie wejdzie w życie, to może być Pan pewien, że obecni licealiści rozliczą Pana przy najbliższej okazji.

W młodych ludziach tkwi potencjał; pojmują oni otaczający ich świat sprawnie i potrafią wyciągać mądre wnioski. Pokolenie, o które walczy Platforma interesuje się rodzimą polityką; tym kto i w jaki sposób dba o ich interesy, kto otacza ich szacunkiem, a kto ignoruje. Wielu z nich, mimo braku doświadczenia, potrafi jasno uargumentować swoje poglądy i racje. Umysł mają świeży, a pamięć – nie najgorszą. Na tyle dobrą, by zapamiętać nazwisko Marka Migalskiego.

By nie pozostać gołosłownym:
http://migalski.blog.onet.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz